W minioną sobotę (13.02.2015 r.) odwiedziliśmy Warszawę, aby wziąć udział w Mini Bladecross’ie na Stadionie Narodowym.

Mini bladecross, czyli tor z przeszkodami stworzony głównie dla najmłodszych zawodników, z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem.Tegoroczna edycja oprócz kategorii dla dzieci przewidywała również wyścigi dla rodziców oraz trenerów.

Jako Szkółka wyruszyliśmy w 22 osobowym składzie wynajętym Marcel Busem. Wyjechaliśmy już o 5 rano, aby w Warszawie zawitać ok. godziny 10.00. Od razu udaliśmy się na teren skateparku, aby zapisać się na listę startujących i rozpocząć rozgrzewkę.

Ok. godziny 12.00 zawody rozpoczęły się. Same wyścigi były niezwykle emocjonujące. Rzeszów ponownie zdominował pierwsze miejsca

Najbardziej spektakularnym wjazdem na metę może pochwalić się Kamil Tomaka, który dosłownie „na szczupaka” przekroczył linię mety, po czym przejechał na brzuchu jeszcze kilka dobrych metrów. Liczymy na to, że ktoś to nagrywał i wkrótce będzie można to oglądnąć ponownie :)

Następnie odbył się przejazd pod tyczką. Tutaj również nie daliśmy szans konkurentom :)

Po rozdaniu nagród mieliśmy 2h przerwy. Udaliśmy się zatem na inne atrakcje, które oferuje Zimowy Narodowy. Dla chętnych do wyboru czekało lodowisko, oceanarium czy lodowa górka do zjeżdżania na pontonie :)

Zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy przed godziną 24 do domu. Zajęliśmy 21 miejsc medalowych co jest całkiem niezłym wynikiem.

Wyniki

http://iloverolki.pl/zawody/mini-bladecross/wyniki